Dla kogo jest odroczenie składek ZUS?

Odroczenie składek ZUS to rozwiązanie, które pozwala zachować płynność finansową bez ryzyka egzekucji zadłużenia. Warunki są korzystne: nie ma odsetek, a tylko niewielka opłata prolongacyjna. Odroczenie terminu płatności składek pozwala przesunąć w czasie bieżące obciążenia i utrzymać płynność finansową. O ten rodzaj ulgi mogą ubiegać się przedsiębiorący, którzy mają chwilowe problemy płatnicze i trudności w zdobyciu środków na terminowe opłacenie składek.

Reklama

Tej uldze w spłacie podlegają składki w pełnej kwocie i na wszystkie fundusze. Co ważne, odroczenie może dotyczyć tylko tych składek, których termin płatności jeszcze nie upłynął. Dlatego należy działać szybko i wniosek trzeba złożyć najpóźniej w dniu płatności składki.

- Odroczenie terminu płatności pozwala na dalsze prowadzenie firmy i funkcjonowanie na rynku bez obawy, że wystąpią nieodwracalne skutki związane z przymusową egzekucją zaległości – mówi Iwona Kowalska-Matis, regionalna rzeczniczka prasowa ZUS na Dolnym Śląsku. - Polega ono na możliwości zapłacenia składek późniejszym, ustalonym z ZUS, terminie - dodaje.

Jak złożyć wniosek i co musi zawierać?

Reklama

Odroczenie terminu płatności składek udzielane jest tylko na wniosek. Trzeba w nim wskazać okres, za który składki mają być odroczone, proponowany termin zapłaty, źródło finansowania odroczonej składki, a także rodzaj wnioskowanej pomocy publicznej. Zakres dokumentów zależy od rodzaju prowadzonej działalności i formy opodatkowania.

Wnioski można składać: elektronicznie (wniosek RSO), pisemnie, ustnie do protokołu lub telefonicznie - za pośrednictwem Centrum Kontaktu Klientów (aby złożyć wniosek w tej formie trzeba mieć profil na platformie PUE/eZUS).

Korzyści i pułapki odroczenia – co warto wiedzieć?

Warunki spłaty są zawsze określane indywidualnie i uzależnione od możliwości finansowych przedsiębiorcy. Od odroczonych składek nie nalicza się odsetek. W zamian pobierana jest opłata prolongacyjna w wysokości 50 proc. stawki odsetek za zwłokę obowiązującej w dniu podpisania umowy. Taka ulga może stanowić pomoc publiczną.

Nie należy się obawiać formalności. W placówkach ZUS pracują wyspecjalizowani doradcy, którzy na podstawie informacji uzyskanych od klienta, przedstawią najdogodniejsze formy uregulowania zobowiązań, dostosowane do indywidualnej sytuacji i możliwości finansowych.

Odroczenie terminu płatności składki jest korzystnym rozwiązaniem w krótkim okresie, jednak warto pamiętać o jego konsekwencjach. W miesiącu, na który przesunięto płatność, konieczne będzie uregulowanie zarówno bieżącej, jak i odroczonej składki. Oznacza to podwójne obciążenie budżetu, dlatego przed podjęciem decyzji warto dokładnie przeanalizować swoje możliwości finansowe.

Kto najczęściej sięga po wsparcie?

W 2024 roku ZUS odroczył terminy płatności 7197 płatnikom składek na kwotę ponad 1 mld zł. W porównaniu do 2023 r. jest to wzrost liczby udzielonych odroczeń o 7,7 proc. i wzrost o 37,4 proc. kwoty objętej tym rodzajem ulgi.

Z tego rodzaju ulgi skorzystało:

  • 1,9 tys. mikro płatników (27 proc.), tj. zatrudniających do 10 ubezpieczonych. Kwota ich ulg stanowiła 1 proc., ogólnej kwoty odroczeń terminu płatności, czyli 10,4 mln zł;
  • 2,9 tys. małych płatników (40 proc.), tj. zatrudniających od 10 do 50 ubezpieczonych. Kwota ich ulg stanowiła 12 proc. ogólnej kwoty odroczeń terminu płatności, czyli 121,5 mln zł;
  • 2 tys. średnich płatników (28 proc.), tj. zatrudniających od 50 do 250 ubezpieczonych. Kwota ich ulg stanowiła 36 proc. ogólnej kwoty odroczeń terminu płatności, czyli 364,5 mln zł;
  • 0,4 tys. dużych płatników (5 proc.), tj. zatrudniających powyżej 250 ubezpieczonych. Kwota ich ulg stanowiła 51 proc. ogólnej kwoty odroczeń terminu płatności, czyli 506,7 mln zł.

W roku 2024 największą grupę płatników korzystających ze wsparcia w formie odroczenia terminu płatności stanowiła, według kodu PKD, edukacja (1,9 tys. płatników, 29 proc.). Natomiast pod względem kwotowym największe wsparcie w formie odroczeń otrzymały podmioty z branży opieka zdrowotna i pomoc społeczna – 245,7 mln zł (24,5 proc.) oraz edukacja – 239,9 mln zł (23,9 proc.).