Prezydent elekt, pytany o krzyż przed Pałacem Prezydenckim, odpowiedział, że "jest to symbol religijny". "Zostanie (on) we współdziałaniu z władzami kościelnymi przeniesiony w inne, bardziej odpowiednie miejsce".

Reklama

Bronisław Komorowski był pytany także o sprawę refundacji in vitro. Przyznał, że pomysł taki popiera, ale nie obiecał podpisu pod konkretną ustawą. "Mówiłem, że jestem za refundacją in vitro. Nie zobowiązywałem się jednak, że podpiszę jakąś ustawę, skoro nie wiem, jaka będzie. A czy wystąpię z własnym projektem? Nie mam takiego zamiaru" - stwierdził.

Prezydent elekt przekonywał również, że jego obietnice wyborcze zostaną zrealizowane. "Razem z ministrem Rostowskim stworzyliśmy model obietnic, który absolutnie nie rujnuje ani wiarygodności osoby, która składa obietnice, ani budżetu. Moje obietnice zostały dokładnie policzone" - mówił.