Marszałek Sejmu Ewa Kopacz powiedziała na spotkaniu z dziennikarzami, że Sejm nie jest tylko miejscem stanowienia prawa, ale i zakładem pracy. Ona zaś jako marszałek Sejmu ma obowiązek oceniania swoich podwładnych, czyli członków prezydium Izby. Marszałek wysoko oceniła ich pracę i przyznała im nagrody. Ewa Kopacz przypomniała, że nagrody przyznawali też marszałkowie poprzednich kadencji. Uchyliła się jednak od odpowiedzi na pytanie, czy przyznawanie takich nagród jest etyczne w sytuacji, gdy apeluje się do obywateli o zaciskanie pasa.
Marszałek poinformowała, że Sejm zajmie się jutro projektami ustaw o związkach partnerskich. Dodała, że na wniosek klubu Prawa i Sprawiedliwości debata nad wnioskiem o wotum nieufności dla ministra zdrowia Bartosza Arłukowicza została przesunięta na jutro. Głosowanie nad wnioskiem odbędzie się w piątek w bloku głosowań. Dziś Sejm zajmie się poprawkami Senatu do tegorocznej ustawy budżetowej.