Premier tłumaczy potrzebę restrukturyzacji górnictwa węgla kamiennego. W wieczornym wystąpieniu w telewizji publicznej, Ewa Kopacz przypomniała, że jeszcze dziś Sejm zagłosuje nad ustawą dotyczącą Spółki Restrukturyzacji Kopalń. Szefowa rządu podkreśliła, że spółka ta za chwilę straci płynność finansową, jej zobowiązania na koniec listopada to ponad 4 mld złotych. Albo naprawimy 4 z 14 kopalń, albo cała Kompania Węglowa upadnie - zaznaczyła.
Ewa Kopacz. Przypomniała, że publiczne działania na rzecz górnictwa muszą być zgodne z rozwiązaniami unijnymi. Stąd też powołanie Spółki Restrukturyzacji Kopalń. Zaznaczyła, że celem tej spółki jest naprawa kondycji kopalń, a nie ich likwidacja. Szefowa rządu zadeklarowała, że proponowany górnikom plan dla Kompanii Węglowej gwarantuje im pracę i program osłonowy. Wierzę, że uda nam się osiągnąć porozumienie - dodała premier.
Rządowy plan naprawczy dla Kompanii Węglowej, który wywołał na Śląsku falę protestów, zakłada przekazanie do nowej spółki 9 z 14 kopalń koncernu. Z pozostałych jedną ma kupić Węglokoks a kolejne 4, o których mówiła premier, mają być przekazane Spółce Restrukturyzacji Kopalń. Zdaniem związków oznacza to ich likwidację.
ZOBACZ TAKŻE: Co się dzieje pod ziemią, czyli czego nie wiecie o kopalniach>>>
OBEJRZYJ WYSTĄPIENIE PREMIER EWY KOPACZ: