Arcybiskup Józef Wesołowski, były nuncjusz apostolski w Republice Dominikańskiej, został wykluczony ze stanu duchownego. Decyzję podjął trybunał pierwszej instancji przy watykańskiej Kongregacji nauki wiary, do którego trafiła sprawa polskiego hierarchy, oskarżonego o pedofilię.

Reklama

To pierwszy wyrok dotyczący arcybiskupa Wesołowskiego. Jego sprawa wyszła na jaw w sierpniu ubiegłego roku, gdy na wiadomość o dotyczących go podejrzeniach papież Franciszek bezzwłocznie odwołał go osobiście ze stanowiska i wezwał do Rzymu.

Potwierdzając wiadomość o tym, Watykan podkreślił, że arcybiskup Wesołowski odpowie nie tylko przed trybunałem Kongregacji Nauki Wiary, zajmującej się od pontyfikatu Jana Pawła II sprawami o pedofilię, ale również przed sądem Państwa Watykańskiego; jako watykański dyplomata polski hierarcha jest jego obywatelem. Przestępstwo pedofilii znalazło się w jego kodeksie karnym z woli papieża Bergoglio.

Jak poinformowano, skazany może odwołać się do wydanego dziś wyroku w ciągu najbliższych dwóch miesięcy, a dopiero kiedy wyrok ten się uprawomocni, były nuncjusz papieski stanie przed wspomnianym sądem Państwa Watykańskiego.

Kilkakrotnie w ostatnich miesiącach przedstawiciele Stolicy Apostolskiej w różnych międzynarodowych gremiach pytani byli o losy polskiego hierarchy, ponieważ jego przypadek odbił się szerokim echem w całym świecie. Choć bez wymieniania jego nazwiska, mówił o nim także w drodze powrotnej z Ziemi Świętej papież Franciszek, ujawniając, że pozostało w tym przypadku tylko wyznaczenie kary. Jak teraz wiemy, zdecydowano o najwyższym wymiarze w prawie kanonicznym, jakim jest wykluczenie ze stanu duchownego.

W sierpniu ubiegłego roku papież Franciszek odwołał arcybiskupa Józefa Wesołowskiego ze stanowiska nuncjusza apostolskiego na Dominikanie w związku z podejrzeniami o pedofilię. Funkcję tę hierarcha z Polski pełnił od 2008 roku. Informację o podejrzeniach wobec arcybiskupa Wesołowskiego miał w lipcu przekazać do Stolicy Apostolskiej arcybiskup stolicy Dominikany, Santo Domingo, kardynał Nicolás de Jesús López Rodríguez.

Arcybiskup Józef Wesołowski został wezwany do Rzymu, gdzie jako obywatel i dyplomata Watykanu stanął przed wymiarem sprawiedliwości Stolicy Apostolskiej.