Według prokuratury kobieta, która jest ciotką poszkodowanej dziewczynki, musiała zauważyć u niej obrażenia związane z gwałtem, na które nie zareagowała właściwie.
CZYTAJ WIĘCEJ: 37-letni wujek przyznał się do zgwałcenia 8-miesięcznej dziewczynki>>>
Wcześniej sąd zgodził się na 3-miesięczny areszt dla 37-letniego Jacka S. Prokuratura zarzuciła mu dokonanie gwałtu i tzw. innej czynności seksualnej na 8-miesięcznym niemowlęciu. Według śledczych mężczyzna spowodował u dziecka poważne obrażenia ciała.
Dziewczynka trafiła na oddział Szpitala Miejskiego w Elblągu nocą z poniedziałku na wtorek. Rozpoznano u niej tzw. zespół dziecka maltretowanego. Policjantów poinformował lekarz dyżurny.
Małżeństwo S. opiekowało się niemowlęciem od trzech tygodni. Matka zostawiła je u krewnych prawdopodobnie z powodu trudności materialnych.