Podczas uroczystości na Cmentarzu Wojskowym prezydent zauważył, że obchody kolejnych rocznic wybuchu powstania warszawskiego od lat przebiegają w ten sposób, że w Muzeum Powstania Warszawskiego spotykamy się z powstańcami. Oddajemy hołd tym, którzy przeżyli, wspominając poległych. Zawsze im dziękujemy. Mamy możliwość spotkać się z żywymi, świadkami, uczestnikami tamtych wydarzeń, naszymi bohaterami - wskazywał.

Reklama

Jak podkreślił, w 101. rocznicę Bitwy Warszawskiej takiej możliwości już nie mamy. Dlatego przychodzimy w pierwszej kolejności tutaj, na cmentarz, po to, żeby oddać im hołd (...), bo wszyscy oni dzisiaj już odeszli - podkreślił.

Prezydent: Za wolną Polskę zawsze warto walczyć

Kiedy idzie się przez ten cmentarz, warszawskie Powązki Wojskowe, mija się groby żołnierzy polskich poległych w kolejnych wojnach i bitwach, w powstaniach. Widać tę niezwykłą łączność pokoleń, tego, że tradycja walki o wolną, suwerenną, niepodległą Polskę przechodziła z pokolenia na pokolenie, to, że jedni wychowywali drugich, że ci, co przeżyli, wychowywali następne pokolenia w poczuciu odpowiedzialności za Polskę i w poczuciu, że jak trzeba, to idzie się za nią walczyć - walczyć, by zwyciężyć, choć czasem się ginie. Ale za wolną Polskę zawsze warto- mówił.

To są groby zwycięzców. Oni wygrali - tamtą wielką Bitwę Warszawską sprzed 101 lat i całą wojnę polsko-bolszewicką. Zwyciężyli. Pognali Sowietów na wschód. To było wielkie polskie zwycięstwo. I jedna z najważniejszych bitew w historii świata - powiedział prezydent.

15 sierpnia przypada rocznica zwycięskiej dla Polski bitwy w wojnie z Rosją Radziecką w 1920 r. Dzień ten został ogłoszony świętem Wojska Polskiego w 1923 r. i pozostawał nim do roku 1947. Od 1992 r. święto Wojska Polskiego ponownie jest obchodzone w połowie sierpnia.