Sąd zdecydował dziś, czy wykonalny jest wyrok amerykańskiego sądu, który zasądził od tygodnika dla córki byłego premiera prawie 750 tysięcy dolarów odszkodowania. Poszło o teksty o rzekomych nadużyciach podatkowych.
Pełnomocnicy Agencji Wydawniczo-Reklamowej Wprost oraz byłego naczelnego pisma Marka Króla wskazywali, że zasądzona kwota nie przystaje do polskich realiów.
Wydawca "Wprost" i były redaktor naczelny zapowiadają wniesienie kasacji.