Prezes PZPN reklamujący picie piwa, serio?- napisał na Twitterze Samuel Pereira, ilustrując swój wpis zdjęciem z reklamy. Na ripostę Zbigniewa Bońka długo nie trzeba było czekać. Małe piwo lub lampka wina do kolacji to lek na długowieczność - napisał szef związku. PS Ma pan rację, w związku z tym, jako pokuta, nie przyjdę do TVP Info przez okres jednego roku. Ukłony - dodał Boniek.
Pereira odpisał, że jest zdziwiony "fochem" Bońka i pytał, czy takie zachowanie jest poważne. Stwierdził też, że liczy na ostudzenie emocji i rozmowę o wątpliwościach, jakie mają ludzie z reklamą piwa z prezesem PZPN. Chyba, że na portal też Pan obrażony - podsumował. Zbigniew Boniek tego jednak już nie skomentował.