Globalna średnia temperatura była w zeszłym roku 0,69 stopni Celsjusza wyższa od średniej z dwudziestego wieku. Tym samym o cztery setne stopnia został pobity rekord z 2005 roku.
- Ekstremalne anomalia widzieliśmy na Alasce, zachodnim brzegu USA, w Europie, w Australii i w niektórych rejonach Syberii - mówi Gavin Schmidt z NASA.
Klimat ocieplił się o osiem dziesiątych stopnia w porównaniu z rokiem 1880, kiedy to rozpoczęto pomiary. Według NASA przyczyną globalnego ocieplenia jest w dużej mierze dwutlenek węgla i inne substancje emitowane do atmosfery przez człowieka.