Do tej pory mieszkańcy Manaus nie mieli pojęcia o istnieniu rzeźb, bowiem przez cały czas były one przykryte wodami rzeki Negro. Obecnie jej poziom jest najniższy od 121 lat. To bardzo niepokojące zjawisko, bowiem cały region Amazonii jest w dużym stopniu zależny od rzek. Drogą wodną odbywa się m.in. transport oraz zaopatrzenie. Na ten moment brzegi rzek są suche i usiane uwięzionymi łodziami.

Reklama

Co jest powodem ekstremalnej suszy? Przede wszystkim El Nino, czyli zjawisko pogodowe nad Oceanem Spokojnym. W jego wyniku na powierzchni wody utrzymuje się ponadprzeciętna temperatura. El Nino zakłóca normalną pogodę, czego skutki odczuwają zwłaszcza mieszkańcy strefy równikowej.

Skąd wzięły się tajemnicze rzeźby?

Jaime Oliveira z Brazylijskiego Instytutu Dziedzictwa Historycznego twierdzi, że rzeka odsłoniła stanowisko archeologiczne o wielkim znaczeniu. Rzeźby przedstawiają w większości ludzkie twarze. Część z nich ma kształt prostokąta, inne są owalne. Niektóre rzeźby mają surowy wyraz twarzy, zaś pozostałe uśmiechają się. Stanowisko archeologiczne Praia das Lajes być może pozwoli naukowcom lepiej zrozumieć historię pierwszych ludzi, którzy zamieszkiwali ten region.

Dla Oliveira rzeźby stanowią wyryty zapis skalny przedstawiający różne emocje. Przyrównuje je także do współczesnych dzieł sztuki. Niestety naukowcy wciąż nie wiedzą zbyt wiele na temat historii regionu oraz dawnych społeczności, dlatego nie są w stanie określić znaczenia odkrytych rzeźb. Historyk Beatriz Carneiro uważa, że wyryte zapisy skalne mają większą szansę na przetrwanie, jeśli z powrotem przykryje je woda. Na ten moment jednak wciąż nie wiemy, jak długo będzie utrzymywać się tak niski poziom rzek.