Jędrzej Bielecki: Premier Tusk przyleciał do Waszyngtonu, aby wynegocjować korzystne warunki budowy bazy tarczy antyrakietowej. Ale czy jest o co kruszyć kopie, czy ten projekt jest w interesie Polski?
ZBIGNIEW BRZEZIŃSKI: Umowa między Ameryką a Polską w sprawie tarczy jest we wzajemnym interesie obu państw. Ale dużo zależy od koniunktury geopolitycznej. Jeżeli baza na terenie Polski powstanie w kontekście porozumienia amerykańsko-rosyjskiego i jednocześnie przy pełnym wsparciu ze strony NATO, to dogadanie się Stanów Zjednoczonych i Polski w tej sprawie nie powinno być skomplikowane.

Reklama

Na razie jednak nie wygląda na to, aby Rosja zmieniła zdanie w sprawie tarczy.
Jeśli silosy zostaną umieszczone w Polsce mimo sprzeciwu Kremla, a także jeśli nie będzie dla tego projektu wsparcia ze strony Sojuszu Atlantyckiego, to porozumienie amerykańsko-polskie musi uwzględnić owe okoliczności i zapewnić bezpieczeństwo Polski w dziedzinie strategicznej, politycznej i gospodarczej.

Czy USA są gotowe przyznać Polsce takie zabezpieczenie?
Nie chcę na razie w to wchodzić.

*Prof. Zbigniew Brzeziński, doradca ds. bezpieczeństwa prezydenta Jimmy’ego Cartera