Prof. Smolar przyznał, że bliższa mu jest interpretacja mówiąca o silnym związku łączącym szefa PiS z jego zmarłym bratem. "Związki między braćmi były tak silne, tak ogromnie, że dla niego śmierć brata była w jakimś sensie jego śmiercią, i że on dziś walczy tylko o miejsce w historii dla siebie i dla swojego brata. Również żądza zemsty nim kieruje. On się wypisał z polityki" - stwierdził Smolar.
Ale przyznał, że możliwa jest także inna interpretacja działań szefa PiS. Przyjmując ją, należałoby przyznać, że Jarosław Kaczyński działa jak wielki strateg, który chce się okopać w "okopach świętej trójcy swej partii". Politolog ma tu na myśli najwierniejszą prezesowi część partii.
Co miałoby to oznaczać w praktyce? "To oznacza hipotezę stawiania na katastrofę Polski" - tłumaczył prof. Smolar. I dodał, że być może szef PiS liczy, iż niepowodzenie np. ekonomiczne wyniesie go ponownie do władzy.
Prof Smolar skomentował także zapowiedź nieobecności Jarosława Kaczyńskiego na Powązkach na uroczystościach odsłonięcia pomnika ku czci ofiar katastrofy smoleńskiej. "Tu jest rozgrywana walka polityczna. Oni [przedstawiciele PiS - red.] tam nie pójdą, bo będą przedstawiciele najwyższych władz państwowych. To jest odmowa uznania prezydenta, odmowa uznania premiera, odmowa uznania władz państwowych i odmowa wzięcia udziału w żałobie, hołdzie złożonym między innymi Lechowi Kaczyńskiemu" - stwierdził.
Reklama