"By dać szansę poparcia wniosku o referendum jeszcze innym osobom, podpisy będą zbierane do 6 marca, a następnie przekazane komisarzowi wyborczemu w Gdańsku" - mówi Anna Łukasiak.

Od dnia przyjęcia listy z podpisami komisarz wyborczy ma miesiąc na ogłoszenie daty referendum. Aby było ono ważne, musi w nim wziąć udział co najmniej 3/5 osób, które uczestniczyły w ostatnich wyborach prezydenta miasta.

Reklama

Jackowi Karnowskiemu postawiono osiem zarzutów, w tym siedem korupcyjnych. Prezydent sam ogłosił, że chce, aby to mieszkańcy miasta zdecydowali w referendum, czy ma zostać na stanowisku.

W środę wieczorem odbędzie się spotkanie sopockich radnych PO w sprawie referendum. Według wcześniejszych zapowiedzi ich wniosek o referendum miał być złożony do przewodniczącego sopockiej rady miejskiej w czwartek. Ponieważ w obecnej chwili mieszkańcy też mogą domagać się referendum, radni prawdopodobnie zrezygnują z marszu tą samą drogą. Poza tym referendum ogłoszone przez Radę Miasta w przypadku zwycięstwa Karnowskiego skutkowałoby jej odwołaniem.

W ubiegły piątek premier i lider PO Donald Tusk oświadczył, że Karnowski, na którym ciążą zarzuty, nie powinien sprawować funkcji prezydenta.