"Nie forsowałem EkoFunduszu jako operatora" - podkreślił Maciej Nowicki na specjalnej konferencji prasowej. Dodał, że zależało mu jedynie na tym, by nadzorowany przez ministra skarbu EkoFundusz, "który ma światową renomę i wielkie doświadczenie, nie zniknął po wypełnieniu misji ekokonwersji długu".

Reklama

>>> Minister pisał ustawę dla swojej fundacji

Tygodnik "Newsweek" napisał, że Polska straciła co najmniej 300 mln euro na handlu prawami do emisji dwutlenku węgla, bo resort środowiska pisał ustawę na zamówienie... ministra. Maciejowi Nowickiemu miało zależeć, by ogromnymi sumami ze sprzedaży praw do emisji gazów cieplarnianych obracała fundacja EkoFundusz, której był prezesem przez 15 lat.