Jednak już 30 procent pytanych uważa, że były prezydent jest przewrażliwiony na swoim punkcie i zbyt nerwowo reaguje na krytykę. O tym, że wina leży po obu stronach, jest przekonany co piąty pytany.

Reklama

Chodzi o kontrowersyjną książkę Pawła Zyzaka "Lech Wałęsa. Idea i historia", w której pisze on między innymi, że przywódca Solidarności miał nieślubne dziecko i był agentem SB. Jej publikacja wywołała burze w kraju, a Wałęsa zagroził nawet, że opuści Polskę i odda wszystkie swoje tytuły.