To był naprawdę mocny wywiad. Na tyle mocny, że do dziś budzi emocje. Wicepremier Grzegorz Schetyna zapowiedział w RMF, że rozważa pozwanie Zbigniew Ziobro za słowa wypowiedziane przed miesiącem na antenie Radia Maryja.

Reklama

>>>Schetyna pozwie Ziobro za wywiad u Rydzyka

"Schetyna jest, niestety, taką ciemną postacią, nie chcę powiedzieć szarą eminencją, ale ciemną postacią tego rządu. To jest człowiek, o którym mówi się, że odpowiada za wszystkie takie ciemne sprawki, które są związane m.in. z nadużywaniem władzy, nadużywaniem służb specjalnych przeciwko opozycji" - powiedział Ziobro w Radiu Maryja.

Ziobro określił Schetynę jako "człowieka od brudnych zadań", zastrzegając, że tak mówią o nim w kuluarach nawet niektórzy posłowie PO. "Jego pozycja jest też szczególna. Jeżeli ktoś jest z nim związany, to rzeczywiście może cieszyć się poczuciem bezkarności; takie są podejrzenia" - podkreślił były minister sprawiedliwości.

Reklama

>>>Posłuchaj wywiadu posła Ziobro w Radiu Maryja

Poseł PiS odniósł się też wtedy do osoby Zbigniewa Ćwiąkalskiego. Zapowiedział, że w przypadku startu w wyborach Ćwiąkalskiego będzie się z nim spierał. "Mam nadzieję, że ten start pana Ćwiąkalskiego nie jest związany z chęcią ucieczki od przyszłych, z całą pewnością, licznych postępowań, które go czekają za liczne - w mojej ocenie - nadużycia, których dopuścił się, pełniąc urząd ministra sprawiedliwości, (związane) m.in. z niezasadnymi śledztwami, sprawami, które wytaczał wobec ludzi walczących w Polsce o uczciwość, walczyli z korupcją" - mówił Ziobro.

Ćwiąkalski zrezygnował ze startu w eurowyborach.