PiS odwołało się od decyzji sądu okręgowego, który w czwartek zakazał rozpowszechniania nieprawdziwej informacji, jakoby rząd zwalniał stoczniowców, załatwiał zlecenia firmie senatora Misiaka i żonie ministra Grada, a prezydent Warszawy przyznała 58 mln zł nagrody swoim ludziom.

Reklama

>>>Zakazany spot PiS jest hitem internetu

PiS nie składa jednak broni. Ryszard Czarnecki zdradził, że jego partia przygotowuje już nowe spoty adresowane do internautów. "Jesteśmy nowoczesną partią, która wykorzystuje nowoczesne środki dotarcia do odbiorców" - mówi Czarnecki. Nie ukrywa, że kampania internetowa ma tę zaletę, że jest dużo tańsza niż telewizyjna. Nowe spoty mają pojawić wkrótce. Co jeszcze o nich wiadomo? Jak mówi Czarnecki, "będą prawdziwe”. "A co na nich będzie, to na razie nasza słodka tajemnica. Mamy nadzieje, że PO nie boi się prawdy i zamieści spoty na swojej stronie" - dodaje poseł.