"Premier, który kłamie, nie jest godny, żeby być premierem" - powiedział po debacie premier-związkowcy Karol Guzikiewicz ze stoczniowej "Solidarności". Sam nie brał udziału w tym spotkaniu. Dodał, że żąda powołania komisji śledczej i ustalenia, kto sfałszował informacje na temat dofinansowania stoczni.

Reklama

Chodzi tak zwaną pomoc publiczną. Według Guzikiewicza to 80 milionów złotych. Według rząd 750 milionów. Skąd taka różnica? Zdaniem posła Sławomira Nitrasa z PO, rzeczywiście ktoś tu kłamie. Nie jest to jednak Donald Tusk tylko Karol Guzikiewicz, bo celowo pomija niektóre dane o pomocy rządu dla stoczni - tłumaczył Nitras w TVN24.