Taki scenariusz jest możliwy, jeżeli do 19 czerwca nie zbierze się Rada Nadzorcza TVP, i po raz kolejny nie zawiesi czasowo Urbańskiego. Według naszych ustaleń, na czerwiec nie było planowane żadne posiedzenie Rady.
Jednak po ogłoszeniu decyzji o nie wpisaniu do KRS zawieszenia Urbańskiego, nasi dziennikarze dostali SMS od obecnego kierownictwa telewizji. Rada będzie zwołana 8 czerwca. Jednym z jej punktów jest ponowne zawieszenie Urbańskiego. Jeśli do tego dojdzie, będzie to oznaczać powtórkę obecnej sytuacji.
>>>Prezesi TVP nie pracują, a kosztują fortunę
Na początku maja przeforsowano wniosek przedłużający bezterminowe zawieszenie prezesa Andrzeja Urbańskiego. Członkowie Rady Nadzorczej nie mogą odwołać Urbańskiego, bo do tego potrzebnych jest 6 głosów tymczasem nieformalna koalicja w TVP składająca się z LPR i Samoobrony ma ich 5, pozostający w opozycji PiS ma cztery 4 głosy.