Berlusconi w wywiadzie dla włoskiej telewizji SkyTg24 podkreślił, że od 30 lat żaden Włoch nie stał na czele europarlamentu. I zaraz potem dodał, że Polska, której kandydatem jest Jerzy Buzek, "weszła do UE dopiero niedawno". A poza tym - mówił - nie będzie miała takiej liczby deputowanych jak Włosi. Szef włoskiego rządu nie ma też wątpliwości, żekandydaturę Mauro poprą Niemcy.

Reklama

>>> Buzek przegra przez włoskie modelki?

O tym, jak będzie naprawdę, przekonamy się dopiero po wyborach. Na razie jednak sondaże dają przewagę Włochom. Według badania Predict09, Platforma Obywatelska zdobędzie w Parlamencie Europejskim 26 mandatów, a partia Silvio Berlusconiego Lud Wolności - 31.

Oba ugrupowania należą do Europejskiej Partii Ludowej, ale rywalizują ze sobą o to, która z nich wystawi wspólnego kandydata EPL na przewodniczącego PE w nowej kadencji. Tu wiele zależy od ich wyborczego wyniku i liczby deputowanych, których wyślą do Brukseli. Istotne jest także, że Włosi w ogóle wybierają więcej deputowanych, bo aż 72, a Polacy 50.

Reklama

>>> Buzek na prezydenta? PO tego nie chce

Sondaż Predict09 zakłada także, że do PE dostanie się jeszcze 14 posłów PiS i pięciu socjalistów (sondaż podaje wspólny wynik dla SLD, UP i Porozumienia dla Przyszłości).