"Wyjaśnienie Pawła Grasia - zarówno jeśli chodzi o stronę prawną, jak i życiową - absolutnie mnie uspokaja" - powiedział premier Donald Tusk. I dodał - "Mam poczucie, że współpraca z Pawłem Grasiem to jest współpraca z człowiekiem niezwykłej uczciwości osobistej".
>>> PiS o Grasiu: Chłopcy z PO kombinują
Inne zdanie na temat rzecznika rządu ma za to opozycja. "Złożyliśmy do Andrzeja Parafianowicza - Generalnego Inspektora Kontroli Skarbowej - zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa lub wykroczenia skarbowego. A także kolejne pismo do Urzędu Kontroli Skarbowej o zbadanie spółki, która jest właścicielem willi pod Krakowem" - ujawnił rzecznik PiS Mariusz Błaszczak.
"Opozycja wykorzystuje każdy pretekst, aby trochę utrudnić mi życie, to jej prawo i ja to dobrze to rozumiem" - skomentował decyzje PiS Donald Tusk. I dodał: "Mimo wszystko z ministra Grasia, jego pracy i postawy życiowej, jestem bardzo zadowolony".
Od kilku dni media donoszą, że rzecznik rządu od 13 lat mieszka za darmo w podkrakowskiej willi należącej do niemieckiego biznesmena. Jest on także właścicielem spółki, w której zarządzie - według zapisu KRS - zasiadał Graś, nadzorując w tym czasie specsłużby.