"Wiem, że są to duże pieniądze. Ale premia wynika z tego, że spółka wywiązała się z umów i terminowo wykonała wszystkie powierzone obowiązki" - mówi minister sportu. Podkreśla też, że PL.2012 musi oferować godziwe wynagrodzenia, aby chcieli pracowali w niej eksperci.

Reklama

Inaczej sprawę widzi Elżbieta Jakubiak obecnie posłanka PiS. W jej opinii Jakubiak wysokość nagród, jakie przyznał sobie zarząd PL 2012, przekracza jakąkolwiek przyzwoitość. "Nie ma też żadnego uzasadnienia dla takiej nagrody rocznej, tym bardziej, że do przygotowań w Polsce wszyscy obywatele mają wiele uwag" - powiedziała Jakubiak.

>>> Euro 2012: Rozkradają pieniądze na stadion

Dodała, że klub PiS złoży poprawkę do budżetu Ministerstwa Sportu, która zabiera pieniądze ze spółki PL.2012 i przekazuje je na sport dla dzieci i młodzieży.

Reklama