Była wiceminister sprawiedliwości Beta Kempa z PiS ujawniła, że to właśnie Julia Pitera naciskała na to, by do ustawy o CBA wpisać zakwestionowaną przez TK definicję korupcji. PiS przystało na to, by pozyskać PO przed głosowaniem.

Reklama

>>> W CBA bez zmian. Kamiński zostaje

"Przy tworzeniu ustawy nie zakładałam złej woli poseł Pitery, choć ona wpisanie definicji korupcji stawiała jako warunek sine qua non istnienia tej ustawy. My chcieliśmy wpisać definicję korupcji w kodeks karny, a nie w ustawę o CBA" - powiedział Beta Kempa we wczorajszym programie "Minęła Dwudziesta" w TVP Info.

Sebastian Karpiniuk z PO bronił partyjnej koleżanki. Mówił, że minister Pitera zaczerpnęła definicję korupcji z jednej z konwencji ONZ. "Oznacza to, że po jej zakwestionowaniu przez TK będzie nam bardzo trudno stworzyć nową definicję korupcji" - tłumaczył.

Reklama