Powód problemów byłego ministra sprawiedliwości jest naprawdę błahy. Ziobro od 7 miesięcy nie podpisał protokołów ze swoich zeznań złożonych przed komisją. Minister zeznawał 20 listopada 2008 roku. W tej sytuacji zeznania są bezwartościowe i nie do wykorzystania przez sejmowych śledczych - podaje Radio ZET.
>>>Pięć godzin kłótni, pół godziny zeznań Ziobry
Na początku czerwca przewodniczący komisji Sebastian Karpiniuk pisemnie wezwał Ziobrę do dopełnienia formalności grożąc nałożenia na niego kary porządkowej. Ziobro jednak do dziś nie stawił się w sekretariacie komisji, choć pismo od Karpiniuka odebrał. Według Kodeksu Postępowania Karnego sąd może nałożyć na niego nawet 10 tysięcy złotych kary porządkowej.