Biznesmeni biją na alarm. Obawiają się, że kontrole CBA mogą sparaliżować pracę ich firm. W rozmowie z DZIENNIKIEM Kamiński uspokaja: uczciwi i przyzwoici właściciele mogą spać spokojnie. A powstanie CBA powinno ich nawet cieszyć, bo biuro ma walczyć z korupcją, która niszczy wolną konkurencję i przedsiębiorczość.
Jeśli dobrze pójdzie, CBA ruszy 1 lipca - mówi DZIENNIKOWI przyszły szef biura. Więcej na ten temat w wywiadzie "Kamiński: Nie będziemy paraliżować działalności firm" - czytamy w dzisiejszym wydaniu gazety.
Nie będziemy paraliżować działalności firm - uspokaja na łamach DZIENNIKA przyszły szef Centralnego Biura Antykorupcyjnego Mariusz Kamiński. Jak mówi, kontrole będą dotyczyć firm, których interesy stykają się z interesem Skarbu Państwa. I potwierdza, że sprawdzanie dokumentów w podejrzanych przedsiębiorstwach może trwać od trzech do nawet dziewięciu miesięcy!
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama