"Epizod z przeszłości zachowałem dla siebie, ale nie wyrzuciłem go z pamięci. Dopiero z wiekiem znalazłem odpowiednią formułę opowiedzenia o tym" - tłumaczy noblista w liście do prezydenta miasta.
Kilkanaście dni temu Grass ujawnił, że w czasie wojny służył w Waffen SS. Rozpętała się awantura. Niektórzy polscy politycy chcieli, żeby radni Gdańska zabrali nobliście honorowe obywatelstwo miasta. Prezydent Gdańska wezwał pisarza, żeby się wytłumaczył. Dziś ujawniono list noblisty do gdańszczan.