Minister transportu Rosji Igor Lewitin przyjeżdża w piątek po południu do Warszawy, w sobotę będzie rozmawiać z ministrem infrastruktury Cezarym Grabarczykiem. Nie przyjeżdża z nim jednak szefowa rosyjskiej komisji wyjaśniającej okoliczności katastrofy smoleńskiej Tatiana Anodina. Wizytę organizuje ambasada Federacji Rosyjskiej w Polsce.

Reklama

Informacje o przyjeździe szefowej Międzypaństwowego Komitetu Lotniczego (MAK) Tatiany Anodiny podało w piątek kilka polskich mediów. Według nieoficjalnych informacji, jej wizyta miała mieć związek z przygotowaniem przez polską komisję (wyjaśniającą okoliczności tragedii) szkicu opinii do raportu MAK. Anodina miała się - według tych doniesień - spotkać z szefem MSWiA Jerzym Millerem, który przewodniczy pracom polskiej komisji.

O tym, że Anodina jednak nie przyjeżdża poinformowała najpierw ambasada rosyjska. Informacje o tej wizycie zdementowała również rzeczniczka MSWiA Małgorzata Woźniak.

"Nie mamy informacji o tym, by pani Anodina miała przyjechać do Polski w celu spotkania się z ministrem Millerem" - powiedziała PAP. "Bardzo dziękujemy mediom za te informacje, traktujemy je jako troskę o to, byśmy się do tej wizyty - na przyszłość - dobrze przygotowali. Jeśli jednak pani Anodina będzie chciała przyjechać do Polski, osobiście poinformuje o tym ministra Millera" - dodała.

Reklama



Także rzecznik resortu infrastruktury Mikołaj Karpiński powiedział PAP, że w składzie rosyjskiej delegacji, która w sobotę ma się spotkać z ministrem infrastruktury Cezarym Grabarczykiem, nie ma szefowej MAK. Spotkanie obu ministrów infrastruktury ma się odbyć w godzinach porannych.

"Omówione zostaną najważniejsze kwestie współpracy w dziedzinie transportu. Chodzi m.in. o stan realizacji postanowień z ostatniego posiedzenia Polsko-Rosyjskiego Stałego Komitetu ds. transportu. Poruszona zostanie również sprawa organizacji kolejnego posiedzenia Polsko-Rosyjskiej Międzyrządowej Komisji ds. Współpracy Gospodarczej" - powiedział Karpiński. Dodał, że celem spotkania jest także podsumowanie współpracy w świetle zbliżającej się wizyty prezydenta Rosji w Polsce.

Projekt raportu MAK dotyczący przyczyn katastrofy prezydenckiego Tu-154M został przekazany Polsce 20 października. Dokument liczy 210 stron. MAK sformułował w projekcie 72 wnioski dotyczące pośrednich i bezpośrednich przyczyn katastrofy smoleńskiej oraz siedem rekomendacji dla cywilnych służb lotniczych.