– Szef rządu powiedział, że ma dosyć sporów i w czwartek zostanie podjęta decyzja, a tym samym zakończona dyskusja na ten temat – mówił jeden z członków rządu.
W zeszłym tygodniu Rada Gospodarcza zaproponowała trwałe zmniejszenie składki przekazywanej do OFE z obecnych 7,3 proc. do 2 – 3,5 proc. Z kolei ministrowie pracy i finansów Jolanta Fedak i Jacek Rostowski chcą zmniejszenia składki, jej zawieszenia lub zastąpienia obligacjami emerytalnymi. Szef komitetu stałego Michał Boni opowiada się za tym, by 2,3 proc. składki było przekazywane w obligacjach emerytalnych. W gotówce do OFE trafiałoby 5 proc. składki.
Wczoraj swój pomysł na OFE przedstawiło PJN. Proponuje podniesienie obowiązkowej składki na ZUS do 14 proc. i dobrowolność ubezpieczeń w OFE. Dziś składka emerytalna wynosi 19,52 proc. – do ZUS trafia 12 proc., a do OFE 7,3 procent.