"Nie będzie wicepremierem w rządzie Tuska i o tym wie" – powiedziało "Rzeczpospolitej" dwóch polityków bliskich premierowi. Ich zdaniem Schetynie nie pozostaje nic innego jak funkcja marszałka sejmu. Sęk w tym, że i do tego stanowiska może być wielu kandydatów. Wśród nich duże szanse ma minister zdrowia Ewa Kopacz. W zeszłym roku to właśnie ona była najważniejszą rywalką Schetyny do tego stanowiska.

Reklama

"Otoczenie Tuska już robi przymiarki do nowego rządu i do osłabienia pozycji Schetyny" - pisze "Rzeczpospolita".

Choć politycy unikają na razie wypowiedzi na temat ewentualnej koalicji z PSL i kształtu nowego rządu, to otoczenie premiera nie widzi w nowym gabinecie Grzegorza Schetyny.Twierdzą, że na swoich stanowiskach będzie mogło pozostać tylko kliku ministrów z PO.

Wewnętrzne "notowania" Grzegorza Schetyny spadły po jego niedawnej wypowiedzi o zbyt późnej reakcji na raport MAK o katastrofie smoleńskiej.