W czwartek wieczorem Komitet Polityczny PiS zdecydował o rozwiązaniu struktur miejskich PiS w Łodzi. Ta decyzja ma związek ze środowym głosowaniem łódzkich rajców, którzy przyjęli uchwały w sprawie zamiaru likwidacji 19 szkół w mieście. Z partii zostali wykluczeni ci radni PiS, którzy opowiedzieli się za uchwałami w sprawie zamiaru likwidacji szkół.

Reklama

"Uważamy, że ci którzy są w naszej partii - a w szczególności są reprezentantami w organach władzy, w tym przypadku samorządowej - mają realizować linię PiS. Jesteśmy przeciwnikami rozwiązywania szkół, poza przypadkami gdzie to jest w sposób jednoznacznie uzasadnione.(...) Wtedy oczywiście można zlikwidować, bo dzieci na tym nic nie tracą" - powiedział dziennikarzom w Sejmie Jarosław Kaczyński.

"Radykalne ograniczenie w tej chwili sieci szkół to jest uderzenie w te najważniejsze interesy, czyli interesy dzieci i młodzieży. Poza tym jest to osłabienie kulturalnej infrastruktury Polski. My się na to nie zgadzamy" - dodał.

Poseł Jarosław Zieliński powiedział PAP, że Komitet Polityczny PiS przyjął stanowisko ws. likwidacji szkół. "Stanowisko Komitetu Politycznego PiS jest jednoznaczne w odniesieniu do wszystkich tego typu przypadków: wszyscy członkowie PiS muszą realizować linię programową i polityczną PiS, a w ramach tej linii jest utrzymanie i ochrona szkół, a nie ich likwidacja" - zaznaczył.

Reklama

"Kto będzie popierał likwidację szkół, ten będzie naruszał linię programową PiS i spotka się z taką samą reakcją jak nasi koledzy w Łodzi" - oświadczył Zieliński.