Z tytułu burd są same straty. To są straty, które ponosi Polska, bo nie pisze się o sukcesie, a o awanturach. To straty dla nas, bo chcielibyśmy przeżywać wielkie wydarzenia sportowe. Bandytyzm psuje nam samym klimat wydarzenia. I zabiera coś, co jest ważne - mówił w "Kropce nad i" prezydent Bronisław Komorowski. jednocześnie wzywa polityków, by nie rozciągać marginesu i nie przekształcać ulicznych awantur na międzynarodowe spory.

Reklama

Bronisław Komorowski chce też, by rząd zaostrzył kary. Państwo polskie powinno zastosować surowsze kary, aby uwolnić Polaków od ryzyka, że sportowe wydarzenia będą psute. Powinniśmy polski sport uwolnić od strachu przed złymi ludźmi. Potraktować chuliganów, tak jak się powinno ich traktować, ale trzeba odróżnić ich od normalnych kibiców i nie karać sankcjami - mówił na antenie TVN24 prezydent.

A jak głowa państwa ocenia sportową stronę Euro 2012? Tak niezwykłe widowiska, że trudno ukryć emocje. To taki czas dobrych emocji związanych nie tylko ze sportem, ale także z dumą narodową - twierdził Bronisław Komorowski. Mecz z Rosją był satysfakcjonujący. Było widać, że polska drużyna wymyśliła skuteczną taktykę, z którą nasi partnerzy rosyjscy nie potrafili sobie poradzić - zauważył. A w razie probów z zawiłościami widowiska miał świetnych doradców. Można zapytać, albo obserwować jak Boniek i Platini komentują i na co zwracają uwagę. Bardzo chętnie z tego korzystałem, bo warto wiedzieć co się dzieje, by mądrze przeżywać - dodał.

Jego zdaniem Euro 2012 spełniło swe zadanie - zjednoczyło Polaków wokół flag narodowych. Dlatego też chce, by turniej wykorzystać do promocji Polski i naszej gościnności.

Reklama

Bronisław Komorowski krytykuje też media i polityków za podgrzewanie atmosfery przed meczem z Rosją. W wielkich imprezach jest duch rywalizacji. Często są czytelne konteksty polityczne. Wydaje mi się jednak, że takie podgrzewanie tych kwestii było zbędne. Samo wydarzenie było wielkie, więc podkłądanie z góry kalki politycznej było niepotrzebne i szkodliwe - skomentował okładki gazet prezydent.