Posłowie PiS poinformowali we wtorek, że korzystając z poselskich uprawnień, będą chcieli zapoznać się tego dnia z dokumentami należącej do Agencji Rynku Rolnego spółki Elewarr, która wymieniana jest w, ujawnionej przez media, rozmowie działaczy PSL. Rzecznik partii Adam Hofman zapowiedział też na konferencji prasowej w Sejmie, że jego klub oczekuje zajęcia stanowiska w sprawie tzw. afery taśmowej przez premiera Donalda Tuska i złoży wniosek o to, by na następnym posiedzeniu Sejmu szef rządu przedstawił "wyczerpującą informację w tej sprawie".
Obserwując brak działań ze strony organów państwowych, podjęliśmy decyzję, iż na mocy art. 19. ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora, jako parlamentarzyści klubu PiS, zażądamy (...) w spółce Elewarr dostępu do dokumentów, które dadzą nam jasną odpowiedź, jak dalece prawdziwe są sformułowania i stwierdzenia panów (Władysława) Serafina i (Władysława) Łukasika o tym, że w spółkach rolniczych mamy do czynienia z ogromnymi patologiami - powiedział poseł PiS Dawid Jackiewicz.
"Puls Biznesu" ujawnił rozmowy Władysława Serafina, szefa kółek rolniczych, uznawanego za bliskiego człowieka Waldemara Pawlaka z Władysławem Łukasikiem, byłym prezesem Agencji Rynku Rolnego. Jak relacjonowały media, Łukasik mówił Serafinowi o wykorzystywaniu państwowego majątku przez niektórych działaczy Stronnictwa dla własnych korzyści. W stenogramach rozmowy pojawił się też wątek należącej do ARR spółki Elewarr.