Premier jest zdania, że minister Sławomir Nowak, kiedy trzeba było przygotować kluczowe odcinki na Euro 2012 i później, harował jak wół.
Premier uważa, że nie jest sztuką jeżdżenie po Polsce i pokazywanie ambitnych planów budowy dróg i autostrad. Największą sztuką jest później cierpliwie wykupywać grunty, wygrywać procesy sądowe, organizować przetargi i łatać dziury, jakie powstawały wskutek kryzysu - mówił. Dodał, że w trakcie budowy autostrad uzyskaliśmy nienajgorsze ceny i pozostajemy w średniej europejskiej jeśli chodzi o koszt budowy dróg.
Donald Tusk ocenia, że minister Nowak wykazał się energią i determinacją przy tak trudnym przedsięwzięciu jakim jest budowa dróg.
Zdaniem szefa rządu podczas głosowania nad wnioskiem o odwołanie ministra Nowaka raczej nie powinno być niespodzianek.