Według nowego sondażu Milward Brown dla "Newsweeka" wybory wygrałaby Platforma Obywatelska, na którą chce głosować 31 proc. Polaków. Drugie miejsce zajęłoby PiS z 27 proc. poparcia. Sojusz Lewicy Demokratycznej mógłby liczyć na 10 proc. głosów. Ostatnią partią, która znalazłaby się w Sejmie jest Ruch Palikota, który jest dokładnie na granicy progu wyborczego. O miejscach w parlamencie mogliby zapomnieć politycy PSL - na nich chce oddać głosy jedynie 4 proc. wyborców. Łeb w łeb idą też Kongres Nowej Prawicy i PJN z trzyprocentowym poparciem. Ostatnie miejsce zajmują ziobryści, których zamierza poprzeć dwa proc. głosujących.
Polska od wielu już lat znajduje się w ogonie europejskich demokracji pod względem obywatelskiej gotowości do udziału w wyborach. Jest to konsekwencją krytycznego oglądu przez społeczeństwo polskiej klasy politycznej, zarówno rządzących, jak i opozycji
Eksperci wskazują, że z sondażu wynika, że sprawy smoleńskie nie są już w stanie zachęcić wyborców do głosowania. Z kolei zamieszanie na lewicy mocno osłabia Palikota. Wydarzenia wokół rocznicy katastrofy smoleńskiej 10 kwietnia nie miały istotnego wpływu na poparcie partyjne. Natomiast ostatnie zamieszanie na lewicy, czyli wykluczenie Kalisza i dywagacje „kto z kim”, nie sprzyja Ruchowi Palikota, który osiągnął fatalny wynik - tłumaczy "Newsweekowi" Wojciech Hołdakowski z Millward Brown. Wyniki sondażu wskazują też na koniec koalicji PSL-PO. Słaby wynik PSL i stabilny SLD tę drugą partię czyni potencjalnym partnerem PO w przyszłej koalicji - mówi tygodnikowi profesor Wawrzyniec Konarski z Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Ostrzega on też, że Polacy są w apatii społecznej i bardzo źle oceniają rządzących i opozycję - na wybory chce pójść jedynie 43 proc. uprawnionych. Polska od wielu już lat znajduje się w ogonie europejskich demokracji pod względem obywatelskiej gotowości do udziału w wyborach. Jest to konsekwencją krytycznego oglądu przez społeczeństwo polskiej klasy politycznej, zarówno rządzących, jak i opozycji- tłumaczy.
Komentarze (96)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarszeGdyby miał polegać na wskazaniach tych speców od socjotechniki, to juz dawno powinienem był już przestać istnieć. Te ich wskazania należało by aby sobie wsadzili i to bardzo głęboko, napewno będa mieli lepsze samopoczucie i zadowolenia - prawie takie ja Palikot.
i szabrownicy. Niestety nie jest sie czym szczycic.nalezy sie dobrze zastanowic
jakiej Polski chcemy dla naszych dzieci.Czy napewno Polski w ktorej liczy sie
kombinatorstwo i zlodziejstwo w najwyzszych organach wladzy.Czy lekarzom
trzeba bedzie dalej dawac lapowki? czy do szkoly, przedszkola zlobka trzeba bedzie "miec uklady"To wszystko to chyba "chora Polska"
my normalni nie możemy się śmiać z pisomatołkowych wpisów, bo sa przerażające !
ZA PIS BYLO BEZPRAWIE !
Fakt zasiadania w niższych/ wyzszych instancjach osób z nadania PIS , ktore przyczyniły się do lamania prawa w sprawie sawickiej to dowód, ze
w policji, cba, prokuraturze i niższych sądach są zatrudnieni prymitywi, dla których fałszywe dowody, to dowód prawdy
to tak samo jak za czasów gestapo i nkwd- ubeckamentalność wrabiania ludzi i udowadniania, ze sa wielbladami to doskonała metoda i dobrze sprawdzona jak...
SA wskazał ...STOP dla totalitaryzmu.
PIS do tego dazyl !
Wszelkiej maści ścierwa, króre były zaangazowane w nagonki n a sawicka leppera, kwaśniwskich to typowe działanie z oszaru gestapo nkwd i szmalcownictwa powinny juz siedziec !