Wniosek ministra Sikorskiego o utworzenie miejscowości Dwór Chobielin ma poparcie lokalnych władz. Burmistrz Ignacy Pogodziński wszczął już odpowiednie procedury.
Reklama
Jak tłumaczy resort spraw zagranicznych wniosek został złożony, ze względu na gości ministra Sikorskiego, którzy jadąc z wizytą do jego posiadłości, błądzą.
Otóż w systemach GPS nazwa Chobielin pojawia się, jako PGR, oddalony o 1,5 km od dworku ministra. - W konsekwencji goście, często ważni goście zagraniczni, mają duże trudności z dotarciem na miejsce - cytuje "Express Bydgoski" odpowiedź biura prasowego MSZ.
Komentarze(59)
Pokaż:
Może to i dobrze kiedy siły szybkiego reagowania zapukają do jego nory.
Na pewno nikt nie wierzy w dekomunizację i dlatego trudno im trafić.
A może ma być jeszcze eksterytorialna wiocha...