Kard. Stanisław Dziwisz stwierdził m.in., że nie rozumie, dlaczego wrak samolotu nadal nie wrócił do Polski.
Reklama
Zdaniem posła Niesiołowskiego duchowny w ogóle nie powinien wypowiadać się na temat Smoleńska.
A jeżeli już mówi, to niech nie poucza nikogo, niech zacznie od siebie, bo no do tej pory wielu ludzi nie chodzi na Wawel na skutek decyzji kardynała Dziwisza - powiedział Stefan Niesiołowski.
Podjął fatalną, bardzo złą decyzję i to się od niego już nie odklei - dodał poseł PO.
Komentarze (484)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarszeOdp...niesiolowski.
On już jest politycznym trupem. Śmierdzi zaprzaństwem na odległość.
Cała ta rządowa zgraja wampirów już przeszła do historii zdrady narodowej.
Jak można ufać takim podejrzanym typom?
I jeszcze atakuje Najlepszego Prezydenta III RP i Kościół w Polsce.
Poniżej przykłady mowy "miłości" czołowego przedstawiciela Partii Oszustów, cyników, hipokrytów.
>>>Typowym fanatykiem nienawiści i agresji jest Stefan Niesiołowski, aczkolwiek niewątpliwie inteligentny. Reprezentuje rodzaj fanatyzmu, którym się najbardziej brzydzę, ponieważ pod pozorami troski o człowieka, o wolność, o demokrację, lansuje twardą antypolską opcję polityczną. Jak ja widzę Stefana Niesiołowskiego, to mi się flaki przewracają. Niesiołowscy są źródłem wszelkiego zła. Niesiołowski zachowuje się jak Komunistyczna Partia Polski, która przed laty mówiła: Ani grosza podatków sanacyjnemu rządowi. Nienawiść zalewa mu mózg.<<<
>>>Stefan Niesiołowski potrzebuje kuracji, która doprowadzi jego system nerwowy do porządku. Pytanie, czy to chwilowa zapaść, nerwica czy trwałe uszkodzenie, które wcześniej czy później skończy na komisji lekarskiej. Niesiołowski jest problemem dla zdrowego rozsądku. Wprowadza czynnik irracjonalny do polityki. Słowo ćwok wypełnia mniej więcej desygnat tego zachowania. Demagogia, kłamstwo, populizm, obłuda, bezczelność, arogancja – to jego cechy. Przypomina złodzieja, którego złapali z ręką w cudzej marynarce i twierdzi, że to nie jego ręka. Cokolwiek, do czego przyłoży rękę Niesiołowski, kończy się źle. Pan Bóg, najwyraźniej chcąc ukarać Niesiołowskiego, odbiera mu rozum.<<<
>>>Niesiołowski to postać kabaretowa. POseł Stefan Niesiołowski to palant. Myślę, że słowo palant to w stosunku do posła Niesiołowskiego bardzo łagodne określenie. Z tym swoim charakterystycznym wyrazem twarzy, nazwijmy to – umiarkowanie bystrym.
Gdyby powiększyć nutrię i postawić ją na tylnych łapach, wyglądałaby jak ten poseł.
W jego głowinie rodzą się pomysły, które świadczą o tym, że ta głowina wyraźnie nie radzi sobie z sytuacją. Jest to zachowanie planktonu w wysychającej kałuży. Jest to po prostu nikczemny dureń i ten nikczemny dureń nie może być posłem polskiego Sejmu.<<<
>>>Pan Stefan Niesiołowski jest POlitycznym trupem, a ja w prosektorium nie pracuję. Pan Niesiołowski powinien złożyć mandat, pójść na emeryturę i pisać wspomnienia. Proponuję tytuł: "Jak niszczyłem demokrację w Polsce". (...).<<<
Zdania w trzech pierwszych akapitach są cytatami ze St. Niesiołowskiego bez żadnych zmian, tyle, że czasem zestawionymi w innej kolejności niż w oryginale. Tam, gdzie pojawia się nazwisko Niesiołowski w oryginale występowały osoby, które w tak "uprzejmy, wyważony i kulturalny" sposób charakteryzował właśnie zadaniowy Stefan N. W jednym wypadku ze względów logicznych zmieniono słowa "minister" na "poseł", a "rząd" na "Sejm".
Idź do kibla wytrzep konia wzorem swojego Ryżego guru, bo ci sperma na mózg naciska, zresztą i tak GWniany.