Sprawa ma związek z przetargiem na samoloty bezzałogowe dla polskiej armii, o którym pisała "Gazeta Wyborcza". Kontrwywiad wojskowy i prokuratura podejrzewają, że generał Skrzypczak - wiceszef MON - wskazał zwycięzcę przetargu na drony dla polskiej armii, zanim przetarg ogłoszono.
- To jest rzecz niedopuszczalna - powiedziała Julia Pitera w Radiu ZET. Zdaniem posłanki PO, gen. Skrzypczak powinien natychmiast stracić stanowisko.
Z opinią Pitery zgadza się Stanisław Żelichowski, polityk PSL.
- Nie chciałbym robić linczu na bazie artykułu. Ale jeżeli to się potwierdzi, to jest rzecz skandaliczna i powinien być jak najszybciej zdymisjonowany - podkreślił.