Radni w Bydgoszczy zdecydowali, że nowo otwierana przeprawa będzie nosiła nazwę most Uniwersyteckim, a nie most im. Lecha Kaczyńskiego.
- To jest odpowiedź na nikczemność, z jaką mieliśmy do czynienia w przypadku polityków PO, którzy często oskarżają opozycję o niecne sprawy, ale sami podpalają Polskę - przekonywał w piątek w Sejmie szef klubu parlamentarnego PiS Mariusz Błaszczak.
Odnosząc się do wpisu swojego partyjnego kolegi na Twitterze, podkreślił, że zmiana nazwy mostu w Bydgoszczy to dowód nienawiści ze strony rządzących, partii, która ma obywatelskość w nazwie.
- To są nienawistnicy, to jest wścieklizna polityczna i urąganie naszej cywilizacji europejskiej - powiedział Błaszczak.
- Takie działania nie mieszczą się w kanonie norm, które powinny przeświecać kulturalnemu człowiekowi. Odpowiedź Joachima Brudzińskiego jest cytatem z literatury polskiej. Jest to kolejna zwrotka pieśni legionów - dodał.
Brudziński na konferencji prasowej nie cofnął swoich słów. - W tej sprawie mam do powiedzenia tylko tyle, że com napisał, to napisałem - powiedział.