Przychodzą kiedyś do Rosenzweiga i pytają: "Aron, masz 100 tys. dolarów na koncie. Skąd?". "Nie wiecie, że od 20 lat prowadzę uczciwy interes?" - pyta. "Wiemy, wiemy" - odpowiadają. "Cała moja rodzina pracuje". "Wiemy, wiemy". "A tydzień temu zmarła moja ciotka, zostawiła mi 100 tys. dolarów spadku" - odpowiadaj Janusz Korwin-Mikke na pytanie "Super Expressu" o pochodzenie swojego majątku.

Reklama

Janusz Korwin-Mikke jest jednym z najbogatszych posłów. Posiada oszczędności w wysokości 25 tys. zł. oraz 130 metrowy dom o wartości 800 tys. zł. Jest także właścicielem mieszkania o powierzchni 40 m2 o wartości 350 tys. zł. Korwin-Mikke jest ponadto właścicielem ośmiu działek, których wartość grubo przekracza 9 mln zł. Ponadto polityk osiąga dochody z działalności publicystycznej.

O pochodzenie tych pieniędzy i aktywów pytała m.in. Julia Pitera, jego była wychowanka z KNP.

To nasz bardzo intrygowało w Unii Polityki Realnej. Chodziły legendy o tym, skąd stać go na utrzymanie dużego domu i licznej rodziny. Czas, żeby odpowiedział na pytanie, co było źródłem jego utrzymania - mówiła Julia Pitera, która kiedyś działała w dawnej partii Janusza Korwin-Mikkego.

W rozmowie z tabloidem europoseł odpowiada na pytanie krótko:- Większość odziedziczyłem po matce.

ZOBACZ OŚWIADCZENIE Janusza Korwin-Mikkego>>>