Teresa Piotrowska nie chciała nadzorować tajnych służb - pisze "Gazeta Wyborcza". Nie ma potrzebnej wiedzy ani żadnego doświadczenia w zakresie nadzoru nad służbami. Sama prosiła, by zajął się tym ktoś inny - mówi informator gazety.
To oznacza nie tylko, że Jacek Cichocki będzie pilnował pracy Agencji Wywiadu, wywiadu i kontrwywiadu wojskowego czy CBA. To także koniec prac nad ustawą, która miała podporządkować ABW resortowi spraw wewnętrznych.
ZOBACZ TAKŻE:Teresa Piotrowska nową szefową MSW. SYLWETKA>>>