Zdaniem Palikota, obaj politycy od lat uporczywie powtarzają nieprawdziwe informacje o zamachu i wybuchach na pokładzie Tu154M. - Jarosław Kaczyński i Antoni Macierewicz świadomie wprowadzają w błąd opinię publiczną, mataczą w sprawie, gmatwają śledztwo - mówił polityk.
W ocenie Palikota, politycy Prawa i Sprawiedliwości powinni zawiadomić prokuraturę, jeśli mają dowody wskazujące, że w Smoleńsku doszło do zamachu.
Dodał, że prokuratura powinna zażądać od nich wyjaśnień, jeśli powtarzają swoje tezy publicznie. - Nie może tak być, że Polsce bezkarnie formułuje się opinię, że doszło do zamachu, że zabito prezydenta i innych, ważnych osób publicznych - przekonywał.
Swój wniosek Janusz Palikot zamierza złożyć w prokuraturze jutro.