Na zdjęciach brakuje Lecha Wałęsy, Bronisława Geremka czy Aleksandra Kwaśniewskiego. - To jest gówniarstwo. Cudzoziemiec, jak widzi wystawę o NATO i nie ma zdjęcia Walesy, to uważa, że albo to dotyczy jakiegoś innego kraju, albo to nie dotyczy tej sprawy - stwierdził Olechowski.
"Jest pytanie, czy Rosja powie: to może byśmy już tak zostawili, czy będzie starała się odpowiedzieć. Wtedy będziemy zbliżać się do zimnej wojny" - w ten sposób szczyt NATO ocenił Andrzej Olechowski. Były minister spraw zagranicznych dodał, że Sojusz uznał stosunki z Moskwą za "konfrontacyjne". Olechowski odniósł się również do przygotowanej przez MON wystawy "Polska w NATO", która towarzyszyła obradom.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama