Szef polskiej dyplomacji, pytany - podczas wspólnej konferencji prasowej z ministrem obrony narodowej Antonim Macierewiczem - o współpracę rządu z byłym premierem, powiedział, że "nie czuje żadnego wsparcia (Tuska - PAP) w kwestiach negocjacji między Europą a Wielką Brytanią na temat Brexitu".

Reklama

- Państwo dobrze wiecie, że pan Donald Tusk stał się liderem polskiej opozycji. Był jednym z być może organizatorów, ale na pewno uczestników nieudanego puczu, który kilka miesięcy temu chciano w Polsce przeprowadzić przeciw polskiemu parlamentowi - tłumaczył szef MSZ. - Odpowiedź na to pytanie jest więc bardzo krótka: pan Donald Tusk nie pomaga w realizacji żadnego polskiego interesu ani w Unii, ani poza Unią - skwitował.

Waszczykowski odniósł się także do zakończonej w czwartek piątej rundy negocjacji w sprawie wyjścia Wielkiej Brytanii z UE, oceniając, że "negocjacje idą zbyt wolno i postęp jest zbyt wolny, natomiast nie ma żadnych zmian, (...) które by w sposób niekorzystny naruszały status Polaków mieszkających" w W.Brytanii.

Jednocześnie szef MSZ przypomniał, że "pełnię władzy i pełny mandat do negocjacji" w imieniu UE sprawuje Michel Barnier. - Musimy dać mu możliwość, swobodę prowadzenia tych negocjacji - podkreślił, dodając, że dla polskiego rządu (...) priorytetem jest zagwarantowanie praw milionowej społeczności Polaków w Wielkiej Brytanii, tak "aby nie pogorszyło się po Brexicie".

Ministrowie spraw zagranicznych i obrony przebywają w Londynie, gdzie uczestniczą w spotkaniu ze swoimi odpowiednikami w rządzie Wielkiej Brytanii w ramach tzw. kwadrygi.