Jak informuje Radio ZET, gdańska prokuratura umorzyła właśnie prowadzone w tej sprawie śledztwo.

Reklama

Przypomnijmy: w czerwcu 2017 r. działacze MW opublikowali akty zgonu na Facebooku po tym, jak samorządowcy podpisali deklarację o współpracy w zakresie migracji.

Prowadzący sprawę prokurator uznał, że to działanie nie jest ani groźbą bezprawną, ani znieważeniem godła RP, ani też nawoływaniem do nienawiści. - Czyn nie wyczerpał znamion któregokolwiek z tych przestępstw - mówi Radiu ZET Grażyna Wawryniuk z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.

W uzasadnieniu decyzji o umorzeniu można przeczytać, że celem grafiki było jedynie wyrażenie niezadowolenia wobec inicjatywy prezydentów Gdańska, Warszawy, Łodzi, Poznania czy Bydgoszczy. Prokurator uznał też, że forma wpisu Młodzieży Wszechpolskiej mieści się w granicach krytycznego komentarza, bo w aktach nie było ani obelg, ani wezwań do popełnienia wobec samorządowców przestępstwa.

Decyzja prokuratury jest nieprawomocna, prezydenci mogą się od niej odwołać.