"Prezes jest za granicą, gdzie wykonuje swoje obowiązki służbowe. Prokom to firma międzynarodowa, o czym wiele osób w Polsce zapomina" - mówi Krzysztof Król z biura prasowego spółki. Nie chce zdradzić, w jakim kraju jest Krauze. "Rzeczpospolita" ustaliła jednak, że ostatnio był w Stambule.

Reklama

Prokuratura sprawdza, czy biznesmen mógł być zamieszany w przeciek o akcji Centralnego Biura Antykorupcyjnego w resorcie rolnictwa. Gdy tylko wróci do kraju, śledczy postawią mu zarzuty. Prokuratura wydała też nakaz zatrzymania biznesmena.

Na ujawnionych przez śledczych nagraniach widać, jak do apartamentu hotelowego, który wynajmuje Krauze, wchodził były już szef MSWiA Janusz Kaczmarek, a później także poseł Samoobrony Lech Woszczerowicz. Na drugi dzień - 5 lipca - Woszczerowicz z samego rana spotkał się z ówczesnym ministrem rolnictwa Andrzejem Lepperem. Tego dnia CBA szykowało się do wielkiej antykorupcyjnej akcji w resorcie.

Plan spalił na panewce, bo - jak się potem okazało - z Centralnego Biura Antykorupcyjnego wyszedł przeciek o akcji.