"Mądrą argumentacją mój mąż bronił godności milionów Polaków, którzy przez 18 lat uczciwie pracowali na obecną pozycję Polski w świecie" - zachwala męża Kwaśniewska.

Reklama

Była prezydentowa mówi, że denerwowała się przed telewizorem. "Oburzyły mnie sugestie, że przez 16 lat, aż do nastania rządów PiS-u, w Polsce nic się dobrego nie wydarzyło" - opowiada.

Kwaśniewskiej nie podobała się organizacja debaty. Formułę, w której "dwóm mężom stanu" dano 1,5 minuty na odpowiedzi w ważnych kwestiach, nazywa niedorzeczną.