"Dwa lata temu była szansa, by powstał wspólny rząd PO i PiS. Sprawa załamała się przez ambicję jednego człowieka, który nie potrafi przegrywać. Donald Tusk nie umie przegrywać, bo nie jest człowiekiem godnym. Wprowadził do życia publicznego fatalne obyczaje, które można nazwać zwykłym chamstwem" - mówił premier.

Reklama

"PO dopuściło lewicę do władzy, na razie w samorządach. W wielu wielkich miastach rządzą razem. A jak rządzą? Spuśćmy na to kurtynę wstydu" - dodał.

"Ja dzisiaj zostałem porównany do Urbana" - wypominał Tuskowi Kaczyński. "Niesiołowski porównał mnie kiedyś do Gomułki. Mam wrażenie, że Tusk chce przebić Niesiołowskiego. Nie porównują mnie tylko do Kiszczaka, bo Michnik i Tusk uważają go za człowieka honoru. Nie wypada im więc porównywać mnie do człowieka honoru" - powiedział. Sala, pełna zwolenników PiS, wybuchła śmiechem.

"Ja się śmieję z tego, co mówi Tusk" - podkreślał Kaczyński. "Ale jednocześnie on w ten sposób szkodzi Polsce. Apeluję do Donalda Tuska, by zachował godność, mimo że przegrywa" - dodał.

Reklama

Wcześniej, w imieniu PiS, wicepremier Przemysław Gosiewski odpierał zarzuty PO, iż jego partia nie buduje dróg. "Niech Donald Tusk przejedzie się z Warszawy do Kielc, to zobaczy, że na całej długości krajowej <siódemki> budujemy drogę ekspresową" - mówił dziś wicepremier Przemysław Gosiewski na konwencji PiS w Kielcach. Liderowi PO dostało się też m.in. za to, że skarżył się na złą sytuację w służbie zdrowia.

"Panie Tusk, niech pan zdejmie okulary" - apelował dziś Gosiewski do lidera PO, by ten zaczął mówić prawdę o dokonaniach rządu. "Tylko dzięki Prawu i Sprawiedliwości szpital w Kielcach dostanie tomograf za 27 mln zł. W mieście powstanie też kardiochirurgia" - wymieniał swoje zasługi na rzecz regionu wicepremier.

Gosiewski obiecał też mieszkańcom woj. świętokrzyskiego budowę lotniska. "W końcu region będzie miał swoje okno na świat" - mówił wicepremier. Przypomniał również, że dzięki obecnej władzy w Kielcach powstanie uniwersytet.

"Dla naszego województwa jest zabezpieczone 4 mld euro. Jak ktoś pyta, czy to mało, czy duo, to tylko przypomnę, że SLD miało dla regionu 133 mln euro" - chwalił się Gosiewski.