"To chyba nie przeszkodzi w rozpoczęciu normalnej pracy, prawda? Ja naprawdę nie przywiązuję wagi do aż takich szczegółów" - tak Ćwiąkalski skomentował nieobecność swego poprzednika. Szefa resortu witał tylko dyrektor generalny ministerstwa.

Także Anna Fotyga nie wprowadzała do resortu swojego następcy. "Nie ma w tym żadnej sensacji" - przekonywał wiceminister spraw zagranicznych Paweł Kowal. Fotyga - podobnie jak premier - jest na zaplanowanym wcześniej wyjeździe.

Reklama

Donalda Tuska w drzwiach gabinetu witał w zastępstwie nieobecnego Jarosława Kaczyńskiego Przemysław Gosiewski. Dał mu list od ustępującego premiera. A w nim tylko trzy zdania. "To życzenia sukcesów" - zdradził Tusk.

Nowy premier pytany o to, czy nie martwi się i nie boi pecha, bo będzie 13. z kolei szefem rządu - odpowiedział: "Waldemar Pawlak był premierem dwa razy, więc ja jestem 14. Jarosław Kaczyński był 13., a to wiele tłumaczy".

Reklama

Tusk zapewnił też, że jego priorytetem będzie szybkie zaczęcie prac nad ustawą budżetową. Musi ona trafić najpóźniej do 28 stycznia na biurko prezydenta, inaczej Lech Kaczyński będzie mógł rozwiązać Sejm. "Wiemy, że czas upływa. Pilnujemy nie tylko każdego tygodnia czy dnia, ale też każdej godziny. Chcemy, by debata w Sejmie nad projektem budżetowym odbyła się tuż po expose" - obiecał Tusk.

Ministrowie spotkali się już na pierwszym posiedzeniu rządu. Wcześniej mówili o swoich planach. "Chciałbym, aby Europa doceniła nowy styl polskiej polityki zagranicznej, który zamierzam wprowadzić" - mówił nowy szef MSZ Radosław Sikorski. Zapewnił, że chce być częstym gościem prezydenta Kaczyńskiego, który zgodnie z konstytucją także nadzoruje politykę zagraniczną.

Bogdan Zdrojewski, który przejął Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, stwierdził, że "uznaje przerwany w połowie dorobek odchodzącego ministra kultury za wart kontynuowania". "Jestem zaszczycony, że mogę przekazać swoją misję świetnemu parlamentarzyście, pierwszemu prezydentowi Wrocławia w wolnej Polsce i jednemu z najlepszych polskich samorządowców" - mówił o Zdrojewskim w ciepłych słowach były minister Kazimierz Ujazdowski.

Reklama

Bogdan Klich - nowy szef resortu obrony - kurtuazyjnie podziękował swemu poprzednikowi Aleksandrowi Szczygle za "uprzejme przyjęcie". "Rozmawialiśmy o ważnych sprawach" - dodał.

Do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji Władysław Stasiak wprowadził swego następcę Grzegorza Schetynę. "To trudny resort i jest na pewno dużym wyzwaniem" - powiedział Stasiak. Schetyna zapewnił, że będzie kontynuował "dobre pomysły" poprzednika.

Na pierwszym posiedzeniu rząd Donalda Tuska przyjął bez poprawek projekt budżetu na przyszły rok. W piątek lub w sobotę projekt ma być przesłany do Sejmu. Poprawiany będzie już w parlamencie. Zlikwidowano też dziś ministerstwa budownictwa, gospodarki morskiej i transportu. Powstanie z nich jedno Ministerstwo Infrastruktury.