Sobolewski w rozmowie w Polskim Radiu 24 był pytany o ewentualne zmiany w rządzie. Nikt nie jest w stanie przewidzieć, co się wydarzy. Natomiast plan jest taki, że do końca kadencji 2019-2023 premierem rządu Zjednoczonej Prawicy będzie Mateusz Morawiecki - powiedział.
Co zaś do składu Rady Ministrów, nie wykluczam, że będą być może jakieś roszady, ale to są już naturalne roszady, ale bardziej na stanowiskach wiceministrów. To są naturalne czasami zmiany z przyczyn osobistych. Oczywiście tego nie mogę zadeklarować - dodał.
"Zjednoczona Prawica składa się teraz z trzech partii"
Sobolewski pytany o możliwość koalicji z PSL, podkreślił że Zjednoczona Prawica składa się teraz z trzech partii. Natomiast jeśli ktoś chce w ramach Zjednoczonej Prawicy realizować swoje punkty programowe, które są zbieżne z programem dobrej zmiany, to nie widzimy przeszkód i oczywiście zapraszamy. Co do oficjalnych koalicji, to takowych planów w tej chwili nie ma, aby były jakieś inne zmiany koalicji - podkreślił.
Dopytywany, czy dotyczy to także byłych posłów Kukiz'15 odparł, że "kto się uśmiecha do nas, odpowiadamy uśmiechem".
W poniedziałkowym wywiadzie dla "Rzeczpospolitej" prezes PiS Jarosław Kaczyński pytany o możliwość wejścia w koalicję z PSL odparł: Wszystko jest możliwe. W moim przekonaniu prawdopodobieństwo tego rozwoju sytuacji nie jest wielkie, ale nie należy zaniedbywać rzeczy, które mogłyby pomóc w realizacji programu dobrej zmiany. To dobra zmiana dla tych, którzy popierają PSL.
Poseł PSL Marek Sawicki powiedział PAP, że koalicja z PiS nie interesuje ludowców. Zbyt dobrze znamy to środowisko i wiemy że jest ono toksyczne; w związku z tym nie ma sensu szukania współpracy koalicyjnej, natomiast nigdy nie odnawiamy wsparcia i rozmowy na temat ważnych spraw dla Polski - dodał Sawicki.